XX sesja Rady Powiatu
Zapytania i interpelacje Radnych zgłoszone podczas XX sesji Rady Powiatu, która odbyła się 2 września 2004 r.
Radna Anna Ziegler
- w gminach naszego powiatu obejmuje się funduszem stypendialnym uczniów, którzy osiągają bardzo dobre wyniki w nauce, jednocześnie zbyt niskie dochody nie pozwalają na zakup wielu materiałów dydaktycznych. Stąd rozwijane są programy stypendialne. Na tej sesji mamy głosować regulaminy dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych i dla studentów. Mamy gimnazjum powiatowe dlatego składa interpelację w sprawie pojawiających się możliwości zdobywania pieniędzy dla uczniów wyróżniających się. Wie, że jest to specyficzne gimnazjum, ale są fundusze u pana Wojewody czy w Sejmiku na stypendia naukowe. Nasi uczniowie to osoby, które osiągają dosyć dobre wyniki, więc prosi aby się zorientować i jeżeli będzie to możliwe to tych uczniów w jakiś sposób finansowo wspomóc.
Radny Zbigniew Grugel
- zwrócił uwagę panu Staroście i Zarządowi, że powstała zupełnie nowa sytuacja prawna i szkoły leśne mogą stać się szkołami resortowymi, czyli podporządkowanymi Ministrowi Środowiska i pewnie w jego imieniu dyrektorowi generalnemu. Żeby tak się stało konieczna jest uchwała Rady, że mamy wolę przekazania tej szkoły, bo dopiero taka uchwała może spowodować, czy ta szkoła stanie się szkołą resortową czy nie. Pilność podjęcia takiej uchwały, wynika z kilku faktów. Decyzja o tym, które szkoły leśne staną się szkołami resortowymi, a które nie, jest możliwa w dwóch datach: od września 2005 r. albo od września 2006 r. Gdybyśmy podjęli pozytywną decyzję i chcieli, aby to się stało od września 2005 r. to musimy podjąć uchwałę o rozłączeniu tej szkoły nie później niż na sesji lutowej. To musi znaleźć również odzwierciedlenie w konstruowanym budżecie. Konstrukcję budżetu będziemy zaczynać od października. Dlaczego uważa, że ważnym byłoby, abyśmy dokonali takiego rozstrzygnięcia. Po pierwsze dlatego, że jak szkoły leśne znajdowały się w resorcie to było ich 13, w tej chwili jest 30. Te szkoły z tak zwanego Pcimia Dolnego, które mają dopiero drugi rok nauczania leśnictwa, nie mają żadnej tradycji, żadnej ugruntowanej umiejętności kształcenia w tym kierunku, pierwsze ich samorządy składają takie właśnie wyrażenie woli, bo upatrują w tym nobilitację dla szkoły, nobilitację dla środowiska i nie ma co ukrywać, pozbycie się również pewnych problemów finansowych. Lasy muszą odstąpić od ponoszenia kosztów związanych z dowozem uczniów. To jest kwota na nadleśnictwo rocznie około 65 - 70.000 zł. To jest dodatkowa kwota, którą musimy znaleźć i którą na wczorajszym spotkaniu próbowaliśmy poszukać. Ale nie ma gdzie jej szukać. Poza tym, jeśli poważnie myślimy o tym, aby uruchomić tu studia leśne i kształcić do stopnia inżyniera leśnego to naturalną rzeczą jest, że dla tych studiów konieczne jest istnienie dobrej silnej szkoły resortowej leśnej. Również prawdą jest, że lasy nie są zainteresowane przejęciem wszystkich 30 szkół. Z tych informacji jakie ma, a uzyskał je od dyrektora generalnego podczas Targów Leśnych, wie że dyrektor generalny będzie zainteresowany przejęciem najwyżej 6, góra 7 szkół. Z takimi uchwałami już wystąpiły rady powiatów w Lesku, Białowieży, Warcinie i w Miliczu. Mówi tylko o tych szkołach, które miały już jakąś renomę, wtedy kiedy należały do resortu. Wie, że z połączeniem tych szkół i ich rozłączeniem będzie sporo namiętności. Również wie, że można ważąc tą sprawę przyjąć takie rozwiązanie, aby ono było korzystne dla uczniów, dla szkoły i dla powiatu. Dlatego interpeluje do pana Starosty o wypracowanie i podjęcie pilnej decyzji i przedłożenie jej Radzie Powiatu do akceptacji.
Radna Teresa Cherek-Kanabaj
- w tej chwili do Tucholi będzie dojeżdżało 400 uczniów więcej. Jak jest zapewniona kwestia możliwości dojazdu do Tucholi ? Czy te problemy są rozwiązane ? Jeździ państwowymi środkami komunikacji i korzysta z busów. Warunki są tragiczne. Na 14 miejsc, które znajdują się w busie jechało wczoraj 25. Nie wie jak to wygląda w autobusach.
- wróciła do ulicy Świeckiej w Śliwicach. W poprzedniej kadencji na wniosek pana radnego Andrzeja Pruszaka Zarząd Dróg Powiatowych zobowiązał się do remontu kapitalnego tej ulicy pod warunkiem, że Gmina Śliwice przygotuje plan. Plan został przygotowany. Od tego czasu już pewien okres minął. Wnosiła to już kilkakrotnie. Mówiono, że w ramach posiadanych środków sukcesywnie będzie to robione. Miały się toczyć jakieś rozmowy z Urzędem Gminy. Nie wiadomo na jakim etapie to jest, a mieszkańcy pytają i wręcz wymuszają na kolejne pytania tu na sesji.
Wiceprzewodniczący Rady Józef Basta
- na spotkaniach z mieszkańcami w Lubiewie poruszano sprawę ul. Wojska Polskiego. Sprawa ta stawała już dość dawno na forum gminy. Gmina doprowadziła do tego, że w 2002 r. zostały wykonane wszystkie prace ziemne. Na sesji w kwietniu ubiegłego roku, której tematem był stan dróg i ocena ich napraw był również pan dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych i poinformował Radę, że sprawa ta zostanie załatwiona w 2004 r. W Urzędzie Gminy jest sporo dokumentów, w których Zarząd Dróg Powiatowych potwierdza ten termin. Czy rzeczywiście ta sprawa w tym roku zostanie załatwiona? Prosi o odpowiedź na piśmie;
- sprawa druga dotyczy moich interpelacji z poprzedniej sesji. podziękował Zarządowi za to, że tak obszernie odpowiedział na moje interpelacje na piśmie. Do pewnego punktu prosi o dodatkowe informacje. Chodzi o harmonogram czasowy Strategii Rozwoju Turystyki Powiatu Tucholskiego. Na stronie 128 w harmonogramie jest pierwszy etap, punkt 1 - powołanie lokalnego komitetu sterującego do końca lipca 2004. Czyli już powinien ten komitet być. Punkt 2 to wyłonienie trzech zespołów roboczych do końca sierpnia. Pyta jak wyglądają składy osobowe tego komitetu i tych zespołów roboczych.
metryczka
Wytworzył: Radni Rady Powiatu (2 września 2004)
Opublikował: Elżbieta Błaszczyk (14 października 2004, 12:13:37)
Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 2808