Powiat Tucholski

• Zapytała o sprawę usytuowania progu zwalniającego w Wielkim Mędromierzu. Ma informacje od Pani Sołtys, iż sam Pan Starosta osobiście wizytował tę miejscowość i wyrażono deklarację na usytuowanie progu. Chciałaby w związku z powyższym zapytać, kiedy ta mała rzecz tam się znajdzie w celu poprawy bezpieczeństwa.

• Cieszy się bardzo, że będzie realizowana ścieżka rowerowa z Tucholi do Cekcyna. Jest to bardzo strategiczna i pożądana  inwestycja. Ma nadzieję, że się ziści, czego serdecznie życzy.

• Następna sprawa dotyczy odpowiedzi, którą otrzymała kilka miesięcy temu, iż pozytywnie wykonano projekt organizacji ruchu. Dotyczy to usytuowania znaku ograniczenia prędkości do 70 km/h przy drodze z Cekcyna do Wielkich Budzisk na odcinku ul. Polnej. Zatem prosi o usytuowanie stosownego oznakowania.

• Kolejna interpelacja dotyczy sprawy złożonej przez radną Panią Krystynę Domek na sesji w Gostycynie, która prosi o uzupełnienie nawierzchni drogi pomiędzy Kamienicą i Małą Klonią oraz wycinkę odrostów drzew wzdłuż tej drogi.

• Ostatnia sprawa dotyczy wycinki pochylonych drzew na odcinku drogi z Wielkiej Klonii do Gostycyna. Tam również przydałyby się gruntowne zabiegi pielęgnacyjne na istniejącym drzewostanie.

• Chodzi o utwardzone pobocze między Wielkim Gacnem a Tucholą. Pani Wiceprzewodnicząca to poruszała na którejś sesji. Są odcinki, gdzie to pobocze jest rozjechane, a są odcinki, gdzie rzeczywiście jest dobrze. Chodzi o to, aby zrobić ten cały odcinek, w miejscach gdzie jest to rozjechane. Nie wie, czy w ramach gwarancji, czy w jakiś inny sposób.

• Drugi odcinek to Śliwice – Lipowa. Tam są bardzo duże zaniżenia. Miał obiecane, że po akcji zimowej jak będą oszczędności to być może uda się tam coś zrobić. Prosiłby, aby chociaż jedną stronę zrobić, żeby można było się swobodnie wyminąć.

• Dotyczy wniosku, który został złożony na zebraniu wiejskim w Małym Mędromierzu. Prosi Zarząd o podjęcie działań mających na celu oznakowanie dróg gminnych w Małym Mędromierzu przy wyjeździe na drogę wojewódzką 241. Są to drogi na tak zwanym nowym osiedlu w Małym Mędromierzu. Pojazdy poruszające się tam drogą podporządkowaną gminną traktują tą drogę jako drogę z pierwszeństwem przejazdu, dlatego proponuje się usytuowanie znaków „Ustąp pierwszeństwa przejazdu”. Ułatwiłoby to również wjazd pojazdów z drogi wojewódzkiej 241 na drogę gminną z pierwszeństwem przejazdu na tym nowym osiedlu. Obecnie pojazdy poruszające się drogą 241, które chcą wjechać na tą drogę gminną z pierwszeństwem przejazdu ustępują pierwszeństwa przejazdu wyjeżdżającym z drogi gminnej.

• Jest potrzeba obcięcia gałęzi na drzewach przy drodze powiatowej między Jeleńczem a Kęsowem oraz możliwie naprawę powierzchni tej drogi bo występują tam bardzo duże dziury.

• Chciałby także złożyć interpelację w sprawie wycięcia gałęzi przy drodze wojewódzkiej 240 na odcinku Żalno – Grochowo.

• Zapytała o sprawę związaną z pisaniem wniosków unijnych. Otóż okazuje się, że wszyscy doskonale wiedzą, że dla osób bezrobotnych są wnioski w Urzędzie Pracy. Istnieją też firmy założone przez bardzo młodych ludzi, którzy starają się dawać sobie radę. Kiedyś w Urzędzie Pracy istniało biuro, które pomagało w pozyskiwaniu funduszy dla firm, które istniały, na poprawę jakości świadczonych usług. W tej chwili to biuro już tam nie istnieje. Natomiast są zapytania, czy można na terenie naszego Powiatu, czyli w Starostwie, czy Urzędzie Pracy uzyskać takie informacje i pomoc ewentualnie we wskazaniu możliwości pozyskania funduszy unijnych, nie na otwarcie firmy, tylko na jej rozwój, czyli np. na poprawę jakości świadczonych usług.

• Wnioskuje o bieżącą naprawę drogi powiatowej o nawierzchni gruntowej na odcinku Teolog – Wełpin. Jest tam nawierzchnia gruntowa i często jest tak, że po krótkim okresie po naprawie pojawiają się ponownie dziury.

• Wnioskuje o uzupełnienie ubytków na krawędzi drogi powiatowej na odcinku Wełpin – Bysław. Stwarza to niebezpieczeństwo, zwłaszcza w momencie mijania się samochodu osobowego z samochodem ciężarowym.

• Kolejny wniosek dotyczy budowy chodnika przy restauracji Cis w Cekcynie. Poprosi, aby ten chodnik został wybudowany przed okresem wakacyjnym, aby w okresie letnim turyści i mieszkańcy mogli bezpiecznie korzystać z dojścia na plażę.

• W związku ze zgłaszaniem kandydatów do prac w zespole do spraw opracowania powiatowego programu opieki nad zabytkami prosi o informacje na jakim etapie jest opracowywanie wskazanego programu.

• Prośba mieszkańców korzystających ze ścieżki rowerowej na trasie Kęsowo – Tuchółka o wycinkę odrostów, które bardzo przeszkadzają korzystającym z tej ścieżki.

• Zapytał o inwestycję ścieżki rowerowej Bysław - Bysławek. Czy będzie ona kontynuowana? Ta ścieżka jest zrobiona tylko do połowy. Stwarza to w tej chwili dosyć poważne zagrożenie. Dzieci jadące na rowerze z kierunku Bysławia do Bysławka nagle później skręcają w lewo żeby zjechać w połowie drogi na tą ścieżkę rowerową. Może na dzień dzisiejszy trzeba byłoby tam ustawić jakiś znak ograniczenia prędkości, albo Uwaga ścieżka rowerowa. Miał już taki przypadek, że nagle przed nosem w terenie niezabudowanym dziecko skręciło w lewo. Prosiłby, aby coś z tym zrobić.

• Chciała powiedzieć kilka słów na temat naszego Muzeum. Należałoby chyba przeprowadzić modernizację sali przyrodniczej oraz etnograficznej. Niektóre eksponaty są już dość zakurzone, a z pozostałych ciekawszych eksponatów, ładniejszych do zastąpienia można się zwrócić do Technikum Leśnego czy np. do leśniczych, do Nadleśnictw, które posiadają w swoich zbiorach bardzo ciekawe i interesujące eksponaty. Poza tym myślała, żeby zainicjować działalność kolekcjonerską. Bardzo dużo ludzi ma w swoich domach na strychach mnóstwo zbiorów. Być może to nie jest dobry kierunek, ale wydaje się, że jest strych nad Muzeum, który można do tego celu przystosować. Nie trzeba jakiegoś ogrzewania, sporządzić spis, metryczki nadać tymże zbiorom i mieć materiał gotowy do wystaw. Myśli, że właściciele takich zbiorów chętnie by się z tymi swoimi kolekcjami pokazali, zaprezentowali, podzielili się swoją pasją. Poza tym, czy by z tego Muzeum, które się w bardzo ładnym budynku mieści, w pięknym miejscu, dążyć do stworzenia placówki naukowo – muzealnej. To nawet niewielkim kosztem i niskimi nakładami można to zrobić. To Muzeum było kiedyś oddziałem muzeum bydgoskiego im. Leona Wyczółkowskiego. Po reformie samorządowej jest muzeum powiatowym, ale współpracę z tym muzeum bydgoskim można nawiązać. To muzeum posiada całe wystawy. Ma bardzo wiele zbiorów, które bardzo chętnie wypożycza. Oni nawet pomagają przy urządzaniu takiej wystawy. Mamy bardzo ładną salę wystawową w Muzeum z taką ciekawą atmosferą. Mało tego, bydgoskie muzeum prowadzi zajęcia muzealne. My sami, jako Uniwersytet Trzeciego Wieku tam jeździmy i korzystamy z tych zajęć. Prowadzą oni też zajęcia w formie wyjazdowej. Można na przykład takie zajęcia sobie zamówić. Tematyka jest różnorodna i dostosowana do różnej kategorii wiekowej, od przedszkolaków począwszy, na osobach starszych skończywszy. Czyli np. nasz Uniwersytet nie musi wyjeżdżać, ale też inne osoby, czy szkoły korzystać z takich zajęć będą mogły. Koszt jest niewielki. Dla placówek pozamiejscowych w okolicach Bydgoszczy jest 40 zł za godzinę, ale jeden temat trwa minimum 3 godziny. Można zrobić piękne zajęcia muzealne skierowane do jakiejś klasy szkoły podstawowej czy średniej zgodnie z przedmiotem nauczania, do której przyjeżdża prelegent z prezentacją, ze zbiorami. W zasadzie takim czymś nauczyciel nie dysponuje na lekcji. Można zrobić cykliczne warsztaty. W ten sposób zachęcamy młodzież do korzystania z Muzeum i zobaczenia, że Muzeum to nie jest to Muzeum, o którym my kiedyś myśleliśmy, tylko Muzeum może naprawdę wzbogacić też nas w jakąś wiedzę. To Muzeum mogłoby prowadzić taką działalność oświatową, edukacyjną, wiedzy o kulturze i sztuce wykorzystując te wystawy z innych muzeów, które tu możemy u nas mieć. Możemy też prowadzić lekcje. My byliśmy nie raz w Nadleśnictwie Woziwoda. Waldemar Wencel prowadzi zajęcia i to jest poezja. Po co młodzież ma jechać tam, jak można te zajęcia tu zrobić. Takich pasjonatów leśnictwa, myślistwa i innych kolekcjonerów znajdziemy sporo. W tym celu można by powołać taką społeczną radę muzeum, która by zgromadziła ludzi, którzy chcieliby się zaangażować i dawać swoje pomysły. Pięknie można też wykorzystać sąsiedztwo szkół. To jakie mają osiągnięcia słyszeliśmy. Klasa architektury krajobrazu Zespołu Szkół Licealnych i Agrotechnicznych zajmuje się ogrodem miejskim przy parku. Tam jest chyba 500 roślin. Jest to pięknie zrobione w samym centrum Tucholi. Można nawiązać współpracę z tymi szkołami. Jest Technikum Leśne, Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem. Dalej ciągle to będzie Muzeum Borów Tucholskich. Po drugie to Muzeum jest też atrakcją turystyczną dla nas. Trochę krępujące jest jeżeli dzwoni koleżanka z bydgoskiego Uniwersytetu, który organizuje wycieczki po naszej okolicy i pyta, czy możemy do was przyjechać i czy w tym Muzeum jest ta sama wystawa, czy się coś zmieniło. Powiedziała, że zmieni się. Myśli sobie, że to nie jest jakiś wielki koszt, jak zaprosimy do współpracy młodzież, szkoły. Powiedzieć, że coś źle działa i nie dawać rozwiązania, to nie o to chodzi. Myślała, aby poszerzyć ofertę tego Muzeum. Być może coś z tego wyniknie.

• Pytanie w związku z uchwałą dotyczącą zmiany nazwy inwestycji w Śliwicach dotyczącej budowy drogi Śliwice – Śliwiczki wraz ze skrzyżowaniem. Teraz zostanie tylko odcinek Śliwice – Śliwiczki w związku z tymi uwagami z Urzędu Marszałkowskiego dotyczącymi łączności z drogami wyższej kategorii. Czy to będzie uznane teraz i czy wniosek będzie miał tą minimalną ilość punktów, żebyśmy mogli go złożyć.

metryczka

rejestr zmian tej informacji »