Powiat Tucholski

8

Protokół Nr 8/2003
z posiedzenia Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki
w dniu 23 czerwca 2003 roku

Obecni według listy obecności oraz zaproszeni goście: dyrektorzy szkół powiatowych, p. Maria Bocianiak - Dyrektor Powiatowego Zakładu Obsługi i p. Jan Przybysz - Naczelnik Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Kultury Fizycznej.

Tematyka posiedzenia:
1. Analiza działalności szkół prowadzonych przez Powiat Tucholski.
2. Przygotowanie szkół do roku szkolnego 2003/2004.
3. Ocena bezpieczeństwa uczniów na terenach placówek oświatowych i podczas dojazdu do szkół.
4. Analiza materiałów sesyjnych i sprawy bieżące.

Przewodnicząca - nie będziemy mieli w tej chwili pełnego obrazu naboru do szkół, dlatego, że rozstrzygnie się to dopiero w lipcu. Wiem, że wielu uczniów złożyło po kilka podań do różnych szkół. Zapoznałam się z materiałami sesyjnymi, szczególnie materiałem dyrektora Powiatowego Zakładu Obsługi. I jestem nim przerażona. Wynika z tych materiałów, że środki na energię są już wykorzystane w 100% we wszystkich jednostkach. Mówiliśmy na poprzednich spotkaniach Komisji o oszczędnościach, które w wyniku zmian miały się pojawić. Niestety nie widać tych oszczędności. Jak widzicie założenia Zarządu Powiatu w swoich działaniach?.
p. J. Basta - może najpierw ja coś powiem. Mam uwagi do materiałów sesyjnych. W materiałach dotyczący funkcjonowania szkół znajduje się błędne sformułowanie. Znajduje się ono na początku na str. 6. Proszę to uszczególnić. Powiat nie zarządza całą edukacja publiczną. Myślę, że powinny być tu wymienione tylko nasze szkoły. Mam jeszcze jedno pytanie ilu nauczycieli emerytów zatrudnionych jest w naszych szkołach?
p. J. Przybysz - jeżeli chodzi o zatrudnienie etatowe to dokładnie powiedzą to dyrektorzy.
p. St. Łangowski - była taka niepisana umowa z poprzednim Zarządem Powiatu, że nauczyciel idący na emeryturę przez rok pracuje w szkole na pół etatu. Kalkulowało się to wszystkim. Nauczycielom, bo sobie dorobili i dyrektorom, bo za rok te godziny naturalnie wygasną i nie muszą nikogo zwalniać i wypłacać mu 6-cio miesięcznej odprawy. Na co mnie obecnie zupełnie nie stać. Powiatu myślę, że też. Dlatego teraz korzystając z okazji chciałbym prosić, aby te zasady nadal utrzymano. Liczbowo to u mnie jest pięciu nauczycieli.
p. K. Osowicka - w Zespole Szkół Ogólnokształcących są to dwie osoby.
p. A. Dziurzyński - u mnie w Tucholskim Centrum Edukacji Zawodowej jest to jedna osoba.
p. R. Wrębel - w Zespole Szkół Leśnych i Agrotechnicznych jest siedem osób. Są to zawodowi leśnicy. U mnie w szkole w ogóle jest brak nauczycieli zawodowych. Złożyłam wniosek do Lasów Państwowych o oddelegowanie do mnie specjalistów. Przeważnie przychodzą do mnie osoby, które dopiero mają zacząć studia zawodowe lub kobiety. A ja wolałabym ze względu na specyfikę tych przedmiotów mężczyzn.
Przewodnicząca - jeśli mnie pamięć nie myli to zatrudnianie nauczycieli emerytów nie jest wymysłem Zarządu. Tak mówią przepisy, że jeżeli do 15 sierpnia dyrektor nie znajdzie pełnoetatowego nauczyciela to może zatrudnić nauczyciela emeryta. Do tej pory, kiedy Zarząd to tolerował odbywało się to na granicy prawa.
p. J. Przybysz - chciałem Państwa poinformować, iż nieoficjalnie wiem, że Ministerstwo Finansów przyznało na środki w kwocie 1 mln 49 tys. zł wyrównania subwencji oświatowej. Zabezpieczy to nam płace do końca bieżącego roku, wypłaty dodatków motywacyjnych i w granicach 200-300 tys. zł na energię. Jesteśmy teraz w trakcie prac nad projektami organizacyjnymi. Pani Dyrektor Zespołu Szkół Leśnych i Agrotechnicznych właśnie dziś była w Kuratorium w Bydgoszczy zawieźć do zatwierdzenia projekty organizacyjne.
p. K. Osowicka - najtragiczniejsza sytuacja to § 4260 . Tutaj mamy zadłużenie na kwotę 19 tys. zł. Zwracaliśmy się z tym do Zarządu Powiatu już w kwietniu, ponownie pod koniec tego miesiąca i do tej pory nie mamy odpowiedzi. Zwróciliśmy się także do Przedsiębiorstwa Komunalnego, jednego z naszych wierzycieli, od nich mamy pozytywna odpowiedź o rozłożeniu na raty naszej zaległości. Nie wyraził zgody natomiast drugi nasz wierzyciel energetyka nie wyraził zgody i grozi nam odcięcie dopływu energii elektrycznej. Do tej pory remonty robiliśmy na własny koszt poprzez własnych pracowników, zakupywaliśmy tylko materiały. W tej chwili nawet na tę formę nas nie stać.
p. R. Wrębel - musze powiedzieć, że w wyniku termomodernizacji uzyskaliśmy oszczędność w szkole rzędu 29 tys. zł, a w internacie 74 tys. zł. Uważam, że ta oszczędności rzędu, 100 tys. zł to duży sukces. W tej chwili mam niezapłacone rachunki na kwotę 75 tys. zł. Są to rachunki za energię, nie zostały one ujęte w planie wydatków. Trudno powiedzieć jak będzie wyglądało zapotrzebowanie od września. Cały czas trwa nabór do szkoły. Dopiero po jego zakończeniu zobaczymy jak będzie wyglądało wszystko naprawdę.
Przewodnicząca - Pan Naczelnik przedstawił nam projekt, w którym przedstawionych było pięćdziesiąt profili. Ale to ile będzie ich w końcu zależy od obecnej rekrutacji i zainteresowania naszych przyszłych uczniów.
p. St. Łangowski - złożyłem zapotrzebowanie na 4 mln zł, a otrzymałem 3 mln. Licząc wykonanie z pięciu miesięcy tego roku wychodzą mi braki w kwocie 700 tys. zł. W tym 450 tys. zł brakuje mi na wydatki płacowe. Na razie nie mam jeszcze żadnych długów. Po raz kolejny już powtarzam, że ten mój budżet jest nierealny. Remonty wykonuję tylko te konieczne w ramach dochodów własnych. Sprzedano mieszkania, więc planu ze środków specjalnych nie wykonam. Na autobusach też nie zarobię, bo są zdewastowane i nie wykupiłem koncesji.
p. F. Król-Pawelska - jak wygląda planowanie wykonania środków specjalnych. Z tego, co powiedział Pan Dyrektor Łangowski odnoszę wrażenie, że ten plan narzucono mu. O ile dobrze mówię, przynajmniej tak dzieje się u mnie. Plan środka specjalnego przygotowuje ten, który ma go zrealizować. Przecież tylko ta osoba będzie wiedziała, czy uda jej się go wykonać i na jakim poziomie.
p. St. Łangowski - ja ten plan dostałem narzucony mi.
Przewodnicząca - o swoim nierealnym budżecie mówił nam Pan Dyrektor Łangowski już kilka razy. Subwencja subwencją, ale i tak trzeba opracować w powiecie wagi, według których rozdzielane będą środki każdej z placówek oświatowych. Wagi te jak już wskazywaliśmy uwzględniać muszą specyfikę każdej z naszych szkół powiatowych.
p. A. Dziurzyński - moja wypowiedź podobna jest do wypowiedzi moich poprzedników. Brak mi przede wszystkim środków na energię. Jeżeli chodzi o płace to ratuje mnie gospodarstwo pomocnicze. Gdyby nie ono to bardzo kiepsko wyglądałaby moja sytuacja.
Przewodnicząca - Pańska szkoła ma największe plany. Dziwię skąd na to środki będzie brali.
p. A. Dziurzyński - w końcu weszliśmy do Unii Europejskiej. Tą właśnie droga będę starał się uzyskać środki na realizacje moich planów. Jestem w tej chwili uczestnikiem kursu, który da mi uprawnienia do pisania programów.
p. J. Przybysz - u Pana Dziurzyńskiego wystąpił jednak problem. Otóż przed groźbą utraty pracy, stanęło czterech nauczycieli. Są to nauczyciele, którzy dotychczas uczyli na kierunku krawiectwo. Ten kierunek stracił zainteresowanie i stoi przed nami problem zapewnienia im pracy.
p. A. Dziurzyński - będę starał się zagospodarować te nauczycielki w inny sposób. Wiem, że jedna z nich obejmie wychowawstwo w internacie u p. Dyrektor Wrębel. Podpisaliśmy także umowy z Wojewódzkim Urzędem Pracy na realizację trzech projektów w ramach Programu Aktywizacji Obszarów Wiejskich.
Przewodnicząca - poproszę, aby Pani Dyrektor PZO ustosunkowała się do realizacji tego budżetu.
p. M. Bocianiak - w wydatkach płacowych wszystkie placówki wykorzystały środki w granicach 45%. Bardzo źle przedstawia się sytuacja w paragrafach dotyczących wydatków na energię. Tutaj wykonanie wynosi 90,30%. To jest bardzo niepokojące. Wydatki rzeczowe, czyli § 4210, 4240, 4270, 4300 wykorzystanie środków na poziomie 58%.
p. R. Wrębel - chciałam Państwa poinformować o moich rozmowach z kierownictwem Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy. Otóż ATR chciał otworzyć w Tucholi dwa kierunki kształcenia na zasadzie oddziałów. Byłyby to mianowicie hodowla zwierząt wolnożyjących i agroturystyka. Te rozmowy prowadziłam jeszcze z poprzednimi władzami uczelni. Teraz po zmianach dopiero zaczynamy odnawiać te kontakty, ale te tematy już poruszałam z nowymi władzami szkoły. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Według pierwszych umów część zajęć i ćwiczenia dobywałyby się w mojej szkole.
Przewodnicząca - tematem naszego posiedzenia jest także sprawa bezpieczeństwa uczniów i nauczycieli na terenie placówek oświatowych. Proszę bardzo Państwa o przedstawienie nam, w jaki sposób radzicie sobie z bezpieczeństwem w Waszych placówkach.
p. K. Osowicka - ten temat poruszany był swego czasu na forum internetowym. W tej chwili doszło do tego, że szkołę mamy zamkniętą otwieramy ją jedynie na czas dużej przerwy. Zamontowany mamy domofon i każdy, kto chce wejść do szkoły musi się zgłosić. Stało się, dlatego, że w naszej szkole przesiadywały grupy wagarowiczów z innych szkół i zupełnie obcych osób. Ponadto szkoła posiada alarm. Mieliśmy zamontowaną na dziedzińcu szkoły kamerę, ale z braku środków Policja ją zdemontowała. Dodatkowym utrudnieniem dla nas i myślę, że i dla Szkoły Leśnej jest to, że przez nasze tereny przechodzą mieszkańcy osiedla leżącego za szkołami, skracając sobie w ten sposób drogę do miasta. Dodatkowo prelekcje prowadzą z zakresu bezpieczeństwa psycholog i policjanci.
p. R. Wrębel - moja szkoła nie jest zamknięta dla otoczenia. Szkoła ma dwie ścieżki przemarszu publicznego. Stanowi to dla nas ogromny problem. Obiekt szkoły jest monitorowany. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo uczniów w czasie pobytu w szkole. Tu nie ma wielkiego zagrożenia. Owszem zdarzają się drobne wypadki, którym ulegają uczniowie. Podczas zajęć wychowania fizycznego, czy zajęć praktycznych. Przez monitorowanie Dworca PKP poprawiło się bezpieczeństwo uczniów. Wiem o tym z ich relacji. Zdarzają się natomiast incydenty dotyczące naszych uczniów na innych dworcach. Chodzi mi tutaj o dworce w Laskowicach i Tczewie. Największym problem dla mnie jest to, że rodzice pozwalają swoim dzieciom, a moim uczniom dojeżdżać do szkoły innymi środkami lokomocji, na przykład własnym samochodem. W ubiegłym roku mieliśmy śmiertelny wypadek. Zginął uczeń, który dojeżdżał z Sępólna. On jeszcze dodatkowo czasem podwoził kolegów. Akurat w tym czasie, kiedy zginął jechał sam. Zagrożeniem jest też brak lekarza i pielęgniarki w mojej szkole. Posiadam wyposażone gabinety. Niestety nie mam lekarza. Moi uczniowie, kiedy są chorzy muszą chodzić do miejskiej przychodni. Tam czekając tracą całe lekcje, gdyż wiemy jakie są tam kolejki. Niebezpieczeństwo stanowi też ul. Nowodworskiego i Warszawska znajdująca się w pobliżu szkoły.
p. St. Łangowski - zagrożenia ze strony osób obcych odwiedzających moją szkołę nie ma. Mam za to problem parkingu, a także wychodzenia moich uczniów na druga stronę jezdni na papierosy. Nie mogę niestety według przepisów zrobić palarni w szkole, a to rozwiązałoby przynajmniej ten problem. Mamy dozór 24- godzinny na moje obiekty. Pozwalam dzieciakom z sąsiednich bloków bawić się na boisku. Lepiej, że tu biegały niż po ulicy. Przez pewien czas miałem wizyty podejrzanego samochodu, ale po interwencjach policji się skończyły. Nie stwierdziłem jasno spożywania używek na terenie szkoły. Od nowego roku szkolnego będzie świetlica. Skończy się, więc przesiadywanie na dworcu. Uczniowie będą mogli w niej spędzić czas dzielący ich do odjazdu autobusu.
p. J. Basta - czy Dyrektorzy sądzą, że brak obwodnicy zagraża bezpieczeństwu uczniów?.
p. R. Wrębel - ja uważam, że zagraża. Wielu moich uczniów wychodzi do miasta. Obwodnica rozwiązałaby ten problem.
p. A. Dziurzyński - moje problemy w tym zakresie zreferował Pan Łangowski. My ze swej strony poprawiamy bezpieczeństwo w naszych pracowniach.
Przewodnicząca - przed Komisją rozmawiał ze mną Pan Sekretarz Marek Wolski i poprosił mnie, abym pozwoliła mu zreferować zmiany w Regulaminie Organizacyjnym, który mamy w materiałach sesyjnych. Dlatego teraz poproszę go o zabranie głosu.
p. M. Wolski - w obecnej kadencji nastąpiła zmiana podziału kompetencji. Starosta sprawy związane z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie przekazał Panu Wice staroście. Sobie zaś zostawił zadania związane ze szkolnictwem wyższym. Powołał również pion pełnomocników. Muszę zaznaczyć, że nie nastąpiło zwiększenie etatowe pracowników. Wymienię poszczególne zmiany, które dokonano w Regulaminie. W § 6 pkt. 3 wprowadzono zapis na podobieństwo Statutu Powiatu. § 8 pkt. 7 zapis dotyczący nadzoru nad pracą pełnomocników. § 16 - pewne zdania z Referatu Budownictwa w wyniku zmian przepisów prawnych stały się zadaniami Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Zlikwidowano także samodzielne stanowisko d/s komunikacji. § 17 - wprowadzamy nową nazwę Wydziału Geodezji. Jest to spowodowane tym, że mamy coraz więcej spraw z zakresu ochrony środowiska. Jest to przymiarka do stworzenia w przyszłości oddzielnego referatu. Wprowadziliśmy także nowy § 36. Dotyczący trybu udzielania odpowiedzi na interpelacje i wnioski radnych. Została tu jasno określona rola każdego z pracowników odpowiedzialnych za te sprawy. Ten zapis jest dla mnie szczególnie ważny. Nowością jest też zapis § 37 dotyczący przygotowania umów zawieranych przez Powiat Tucholski. Ostatni § 38 dotyczy Biuletynu Informacji Publicznej, który jest naszym nowym zadaniem. Jeżeli mają Państwo pytania ja na nie odpowiem.
p. J. Basta - dlaczego w Wydziale Edukacji nie ma turystyki. Uważam, że skoro jesteśmy powiatem turystycznym to te zadania powinny zawierać się w nazwie wydziału.
p. M. Wolski - przygotuję po konsultacji ze Starostą projekt uwzględniający opinię Pana Radnego Basty i przedstawię go na sesji.
p. J. Basta - proszę to przyłączyć do wydziału edukacji. Uważam, że w nazwie tego wydziału powinno się to zawierać.
p. F. Król-Pawelska - jaka będzie ranga pełnomocników?.
p. M. Wolski - jak już wspominałem nie planujemy zwiększenia etatowego, a także zwiększenia kosztów funkcjonowania urzędu. Na przykład funkcję Pełnomocnika Starosty d/s Integracji Europejskiej pełnić będzie p. Maciej Korda w ramach 1/5 etatu, pozostałość etatu pełnił będzie funkcję Naczelnika Wydziału Promocji.
p. J. Basta - dlaczego w § 7 nie ma zapisu o tym, że ma być to referat.
p. M. Wolski - tak jest na życzenie Koleżanki Błaszczyk.
p. J. Basta - gdyby weszła ta turystyka do REgulaminu, to należy jednemu z członków Zarządu przypisać te zadania do zakresu obowiązków.
Przewodnicząca podziękowała przybyłym i wobec braku dalszych pytań poprosiła Członków Komisji o przystąpienie do wypracowania stanowiska w sprawie funkcjonowania szkół prowadzonych przez Powiat.
Stanowisko Komisji:
Materiały przedstawione w punkcie 7 zadaniem Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki przygotowane są starannie, przejrzyście i wyczerpująco. W przedstawianych materiałach należy uściślać zakres szkolnictwa będącego w gestii powiatu.
Z analizy przedstawionych kompetencji wynika, że powiat stara się realizować ustawowe zadania organu prowadzącego. Wzrost liczby etatów nauczycielskich
w porównaniu ze spadkiem liczby uczniów w ostatnich latach spowodowany jest zwiększeniem liczby godzin w ramowych planach nauczania.
Większość nauczycieli szkół powiatowych to nauczyciele mianowani. Jednak na uwagę zasługuje fakt, że wielu z nich zdobywa stopień nauczyciela dyplomowanego, co powinno mieć odbicie w jakości pracy szkół.
Szeroka oferta edukacyjna dla absolwentów gimnazjów w pełni zabezpiecza miejsca kształcenia dla młodzieży z terenu powiatu. Ilość miejsc w internatach pozwala na kształcenie młodzieży spoza powiatu. Bogata oferta zajęć dydaktyczno-wychowawczych, w tym pozalekcyjnych stwarza możliwość rozwoju zainteresowań.
Najważniejszym problemem powiatowej oświaty jest budżet niezabezpieczający podstawowych potrzeb placówek. Analiza wydatków szkół w poszczególnych paragrafach jest niepokojąca. Do dnia 31 maja 2003 roku środki na energię zostały wykorzystane prawie w 100%. Niezapłacone rachunki grożą odcięciem mediów. W przypadku, kiedy dodatkowe środki z MEN i S-u nie rozwiążą problemu Komisja widzi konieczność zaciągnięcia kredytu lub dokonania koniecznych, niezbędnych przesunięć budżetowych.
Komisja przyjęła informacje Zarządu dotyczące wprowadzenia standardów zatrudnienia pracowników administracji i obsługi w wysokości 0,375 na oddział
i wnioskuje do Naczelnika Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Kultury Fizycznej
o przedstawienie oceny tego rozwiązania przez Dyrektorów po upływie kwartału. Komisja popiera stanowisko Zarządu Powiatu w sprawie zatrudniania nauczycieli emerytów.
Dyrektorzy szkół obecni na posiedzeniu Komisji zwrócili uwagę na dotkliwie odczuwany w placówkach brak opieki medycznej. Zasygnalizowali również problemy związane z zagrożeniami społecznymi (alkoholizm, narkomania) występującymi w środowiskach młodzieżowych. Przedstawili uwarunkowania stanu bezpieczeństwa w poszczególnych placówkach (m.in. publiczne przejścia przez tereny szkolne, dojazdy uczniów do szkół prywatnymi pojazdami, przejścia przez ruchliwe ulice). Komisja uważa, że godna poparcia jest inicjatywa budowy obwodnicy Tucholi.
Podkreślić należy, że funkcjonowanie placówek od września uzależnione jest od prowadzonej obecnie rekrutacji. Niż demograficzny może spowodować zmniejszenie liczny uczniów w szkołach, a co za tym idzie zmniejszenie subwencji oświatowej.

Wobec barku dalszych wniosków Przewodnicząca zakończyła posiedzenie Komisji.

Protokołowała:                                                                 Przewodnicząca Komisji

Kinga Majer                                                                              Anna Ziegler