Komisja Finansów i Gospodarki | Komisja Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej
Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska
Komisja Rewizyjna
21
Protokół Nr 21/2004
z posiedzenia Komisji Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej
z dnia 15 czerwca 2004 roku
Było to wyjazdowe posiedzenie Komisji Edukacji. Odbyło się w Zespole Szkół Licealnych i Technicznych, Tucholskim Centrum Edukacji Zawodowej i Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
Ad. 1
Przewodnicząca - przywitała zebranych. Poinformowała o spotkaniu z przedstawicielami powiatu świdnickiego w sprawie bonu oświatowego. Zapytała czy dyrektor Łangowski przeprowadził już takie wyliczenia bonu oświatowego.
p. St. Łangowski - nie, nie wyliczyłem tego bonu.
Przewodnicząca - to wyliczenie opiera o rzeczywiste koszty, a nie jak dotychczas według sztywnych reguł. Dyrektor jednostki oświatowej wylicza taki bon dla swojej szkoły i potem sumuje się je wszystkie. Taki sposób zaprezentowała nam Świdnica. W ten sposób wyliczają tam bon już od dwóch lat. Poinformowali nas na tym spotkaniu, że w tym roku wyjdą na zero i zwiększą liczbę uczniów. Dyrektorzy zaakceptowali pomysł takiego bonu.
p. J. Przybysz - opracowywaniem i wyliczeniami tego bonu zajmujemy się już od dwóch miesięcy. Robiliśmy już przymiarki do naszych szkół. Prawdopodobnie u p. Łangowskiego się wszystko zbilansuje. Od 1 września wszystkie arkusze organizacyjne musza być dostosowane do tego bonu. Od 1 stycznia będzie obowiązywał ten bon.
p. St. Łangowski - żeby to wszystko zadziałało musimy trochę poczekać. Nie łudźmy się, że efekty widoczne będą od razu i zlikwidujemy dziurę budżetową w oświacie. Na to musimy poczekać gdzieś dwa lata. Liczę ile osób idzie na emeryturę. Zauważmy, że szkoła się zmniejsza. Wyliczymy dzięki temu, że wprowadzimy ten bon, ile faktycznie kosztuje utrzymanie klasy. Niedoszacowane są szkoła specjalna i Powiatowy Zakład Obsługi. Dyrektorzy na wynik finansowy PZO nie mają wpływu od kiedy księgowość przeniesiono ze szkół. Jest jeszcze CKU i CKP i tutaj nie wiadomo co zrobić, żeby zbilansować budżet. Tam będzie też problem z praktykami. Kierunek jest dobry, ale nie należy oczekiwać, że budżet na 2005 rok będzie budżetem zbilansowanym. Jeśli za dwa lata osiągniemy jakieś wyniki to będzie dobrze.
p. T. Cherek-Kanabaj - a co z dziurą budżetową w oświacie ?.
Przewodnicząca - jeśli Pani Radna pyta o kredyt. To uchwałę o zaciągnięciu kredytu musimy podjąć odpowiednio wcześnie, żeby można było uruchomić odpowiednie procedury z tym związane. Najpierw Regionalna Izba Obrachunkowa musi wydać pozytywna opinię, żebyśmy mogli zaciągnąć kredyt. Ta procedura trwa około 3 miesięcy.
p. J. Przybysz - analizując projekty nowych arkuszy organizacyjnych to będziemy mieli około 200 godzin mniej. Spowoduje to już oszczędności.
Przewodnicząca - jak będzie wyglądał arkusz organizacyjny?.
p. St. Łangowski - odchodzi w tym roku 11 oddziałów. Planuje nabór na 10 oddziałów, ale jeżeli przyjdzie 9 to będę to traktował jako sukces. Planuję utworzyć trzy klasy technikum, dwie klasy zasadniczej szkoły zawodowej, dwie klasy liceum profilowanego. Liceum uzupełniające prawdopodobnie nie ruszy, gdyż nie ma naboru. W szkole policealnej być może powstanie
jedna klasa. Rozwiązaniem jest powrót 3-letniej zasadniczej szkoły zawodowej. Tu musi być cały 36-cio osobowy oddział. Jeśli uda się nam zrobić klasy ponad 30-to osobowe to będzie dobrze. Do liceum społecznego mamy złożonych 20 podań. Niedobór środków mam w paragrafach dotyczących ciepła i w płacach. Z zapłatą za ciepło sobie poradzę. W okresie wakacji mam kolonie i z tych dochodów pokryję wydatki. Nie starczy mi natomiast na wydatki płacowe. Jak obliczyłem niedobór wynosi 30 tys. zł. Jeśli w oddziałach będę miał mniej niż 34 uczniów to naprawdę będzie kiepsko. Kolonie mam tylko 15-to dniowe. Przyjedzie 70 osób z Bydgoszczy. Stawkę wynegocjowałem jak najniższą i nie spodziewam się z tego zysków. Załatwię tym jedynie sprawę pracowniczą. Znalazłem dla ludzi dwa tygodnie pracy i zyskają jeszcze tydzień urlopu. To zmniejszy koszty i nie obciąży mojego budżetu.
Przewodnicząca podziękowała Dyrektorowi Łangowskiemu za wizytę i pożegnała.
Ad. 2
Komisja udała się do Tucholskiego Centrum Edukacji Zawodowej.
Przewodnicząca - prosimy o przedstawienie nam w jaki sposób funkcjonuje TCEZ. W jaki sposób pozyskujecie środki pozabudżetowe. Jak wygląda nowy nabór i sprawa zatrudnienia?.
p. A. Dziurzyński - jeszcze nie wiem jaki będzie nabór do Centrum Kształcenia Ustawicznego, to będzie wiadomo dopiero w sierpniu. Obecnie jesteśmy w trakcie rozpropagowywania szkoły. W tym roku liczę, że przyjdzie do mnie 15 oddziałów. Mam nadzieje, że ze słuchaczami CKU zamknę się na liczbie 500 słuchaczy. W ubiegłym roku ograniczaliśmy nabór do szkół w tym roku idę na całość. CKP wcześniej opierała się na szkołach zawodowych, a tych jest coraz mniej. Jednym z taki wymierających kierunków jest technik technologii odzieżowej - krawiec. Na zawody mechaniczne nie ma również zapotrzebowania. Rynek pracy jest bardzo chwiejny, a stworzenie i utrzymanie pracowni bardzo drogie. Mówię tutaj o pracowni krawieckiej. Wczoraj odbył się przetarg na przeprowadzenie kursu stolarz monter domów z drewna. Kolejna grupa osób odbyła kurs na obrabiarki sterowane komputerowo dla Hydrotoru. Przymierzamy się do złożenia wniosku do ZPORR-u. Będą to szkolenia dla osób, które pracują, a chcą podnieść swoje kwalifikacje. Będą to szkolenia językowe, komputerowe i zawodowe. Szkolenia te mają być bezpłatne. Mam gospodarstwo pomocnicze i tej działalności się utrzymuję. Proponowałem, aby stworzyć brygadę remontową, która składałby się z bezrobotnych delegowanych na roboty publiczne. My czerpalibyśmy z tego zyski w postaci tych pracowników, których już nie trzeba by było dodatkowo wynajmować. Mój pomysł spotkał się z uznaniem i już taka ekipa działa. W skład tej ekipy wchodzi 6 osób z Powiatowego Urzędu Pracy i 1 osoba ode mnie, delegowana do nadzoru. Jeśli chodzi o budżet to na razie jestem na plusie. Muszę zwiększyć liczbę słuchaczy w Centrum Kształcenia Ustawicznego, żeby się utrzymać finansowo. Część przedmiotów będzie można łączyć. Pragnąłbym przygotować pracownię dla techników o specjalności samochodowej. Ale to zależy od p. Łangowskiego. Czy utworzy u siebie taki kierunek, ja zapewniłbym praktyki. Taki zawód ma rację zaistnieć u nas w powiecie i sąsiednich powiatach również. Za dwa tygodnie odbędzie się u mnie egzamin zewnętrzny na technika małej gastronomii. Zgłaszałem zapotrzebowanie na BHP-owca. Mógłby on pracować na 1/3 etatu u mnie, 1/3 etatu
w gospodarstwie pomocniczym i 1/3 etatu w ZSL i T. Bardzo ułatwiłoby nam to wszystkim pracę i rozwiązało wiele problemów. Dobrze byłoby gdyby taka osoba zatrudniona na stanowisko powiatowego BHP-owca.
Przewodnicząca podziękowała p. Dziurzyńskiemu za możliwość przeprowadzenia Komisji w TCEZ i pożegnała.
Ad. 3
Przewodnicząca - jak wygląda sytuacji Poradni ?. Nie został zrealizowany wniosek Komisji o zwiększeniu zatrudnienia w Pani jednostce.
p. R. Gramowska - w ubiegłym roku mieliśmy czynnych 1500 teczek. Jest to 7 etatów merytorycznych. Wystąpiłam o przydzielenie mi etatu dla logopedy i dodatkowego psychologa. Zarzuceni jesteśmy praca papierkową. Mamy bardzo duże zapotrzebowanie na terapie. Te terapie dotyczą dzieci autystycznych i jąkających się. Nastąpił także znaczny wzrost prób samobójczych. Zapotrzebowanie dotyczy także terapii dla dzieci z dysleksją. Pracownikom nie płacimy za nadgodziny, bo nie mam na to środków. A nadgodziny nie wiem kiedy wybierzemy tyle jest pracy. Cały lipiec mamy już zajęty. Odmawiamy diagnozowania i opiniowania osób dorosłych. Z wyjątkiem tych, którzy byli kiedyś naszymi pacjentami. Diagnozujemy także na potrzeby Sądu. Liczę, że być może dostaniemy nową drukarkę. Nie mamy stałego łącza internetowego, a to by nam też ułatwiło pracę. Napisałam program do ZPORR-u o pracownię komputerową na 15 stanowisk do poradnictwa zawodowego. Napisałam także program do PHARE. Nie wiem czy dostanę jakieś środki. Na płace wystarczy mi środków. Obecnie nasza praca idzie kosztem jej jakości. Jestem przerażona niedoróbkami jakie powstają na posiedzeniach Zespołu ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności. Gdyby ktoś złożył odwołanie, to niewątpliwie przegralibyśmy.
Przewodnicząca podziękowała p. Gramowskiej i zamknęła posiedzenie Komisji.
Na tym zakończono protokół.
Protokołowała: Przewodnicząca Komisji
Kinga Majer Anna Ziegler
metryczka
Wytworzył: Kinga Majer (15 czerwca 2004)
Opublikował: Elżbieta Błaszczyk (19 października 2004, 13:57:21)
Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 2140