Komisja Finansów i Gospodarki | Komisja Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej
Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia
Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska
Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia
Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska
Protokół Nr 27/2013 z posiedzenia Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska z dnia 25 listopada 2013 r.
Protokół nr 27/2013
z posiedzenia Komisji Rolnictwa,
Leśnictwa i Ochrony Środowiska,
które odbyło się 25 listopada 2013 r.
Obecni
według listy obecności oraz p. Zofia
Łącka – Skarbnik Powiatu i p. Marek Borowski – V-ce Prezes
Krajowej Rady Izb Rolniczych, p. Władysław Wysokiński – Przewodniczący Komisji
Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy w Cekcynie, p. Henryk Wysocki –
Przewodniczący Komisji Rolnictwa, Handlu, Usług, Rzemiosła i Ochrony Środowiska Rady Gminy w Śliwicach, p.
Feliks Gierszewski – Przewodniczący Komisji Rolnictwa, Infrastruktury i Ochrony
Środowiska Rady Gminy w Kęsowie, Romuald Gierszewski – przedstawiciel Komisji
Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Tucholi, p. Lucyna
Karnowska – Naczelnik Wydziału Oświaty,
Kultury i Zdrowia.
Posiedzeniu przewodniczył pan Jerzy
Piechowiak – Przewodniczący Komisji. W posiedzeniu brało udział 4 członków
Komisji.
Tematyka posiedzenia:
1. Informacja o działalności Izb Rolniczych.
2. Prace nad budżetem na 2014 r.
3. Analiza materiałów sesyjnych i sprawy bieżące.
Ad. 1.
p. Przewodniczący powitał
zaproszonych gości. Poinformował, że posiedzenie zaszczycił swoją obecnością
Pan Marek Borowski – v-ce Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. Powiat może się
szczycić tym, że ma swojego człowieka we władzach krajowych Izby Rolniczej.
Komisja ma dzisiaj szansę na otrzymanie informacji z pierwszej ręki. Wiadomo
ile będzie pieniędzy z nowej perspektywy finansowej. Izba Rolnicza bierze
udział w rozmowach, dlatego Komisja chce, aby przedstawiciele Izby podzielili
się wiadomościami z przedstawicielami Komisji Rolnictwa rad gmin.
p. R. Gierszewski – usprawiedliwił nieobecność Pana Dariusza
Kwaśniewskiego – Przewodniczącego Komisji Rolnictwa Rady Miejskiej.
p. Przewodniczący – poinformował, że zaproszona na posiedzenie była
również Pani Gizela Jączyńska, ale nie mogła ona również przybyć. Stwierdził,
że Komisja Rolnictwa pozyskuje informacje z różnych źródeł. Izba Rolnicza jest
cennym źródłem wiedzy. Izba jest samorządem rolniczym i ma swoje umocowanie ustawowe.
Poprosił, aby Pan Borowski poinformował, czym Izba Rolnicza się zajmuje i czego
można się spodziewać po nowej perspektywie finansowej.
p. M. Borowski – poinformował, że rolnictwo jest jego podstawową
działalnością. Jedni uważają, że na wspólną politykę rolną jest mniej środków,
a inni, że tych środków jest więcej. To jest udokumentowane, że pieniędzy jest
mniej. W poprzedniej perspektywie budżet unijny i krajowy wynosił około 70 mld
zł. Były to środki w połowie unijne i w połowie krajowe. W tej perspektywie
więcej będzie środków unijnych, a mniej krajowych. Globalnie jednak da to
mniejszą kwotę. Na pytanie ile będzie mniej, na razie nie ma odpowiedzi, bo nie
ma deklaracji ile dołoży budżet państwa. Zasada jest taka, że Komisja
Europejska ustaliła maksymalne dopłaty, ale nie ustaliła minimalnych. Jeżeli
chodzi o dopłaty bezpośrednie to nie ma dokumentów, które by potwierdzały, że
będzie to kwota 240 euro czyli około 1000 zł. Ten budżet robiono bardzo długo i
niedawno został on zatwierdzony. Komisja Europejska nie wyda teraz rozporządzeń
wykonawczych, dlatego będzie obowiązywało prowizorium. Na pewno nie będzie
obowiązywał mechanizm zazieleniania. To polega na tym, że 30 % z tego 240 euro
będzie zależało od zachowań proekologicznych. Polska optuje za tym, aby sianie
roślin motylkowych było uznawane za proekologiczne. To 30 % będzie uzależnione
od 7 % powierzchni. Zachowaniem proekologicznym jest też ugorowanie. Ta kwota
240 euro jest na start. Kolejna sprawa to dochodzenie do średniej unijnej.
Jeżeli będziemy do tego dochodzili to w 2020 roku będzie to kwota 257 euro.
Dopłaty będą rosły, ale średnia wartość będzie taka sama. To co zostanie
dołożone w Polsce, zostanie zabrane krajom bogatszym. Jednak oni i tak będą
mieli o około 40 – 50 % więcej. Jeżeli chodzi o Program Rozwoju Obszarów
Wiejskich to po przesunięciu 25 % jest jeszcze następne 5 % na program Młody
rolnik. Młody rolnik będzie otrzymywał większe dopłaty przez okres 5 lat. Nie
wiadomo jednak jaka to będzie kwota. 5 % środków z tego zostanie przeznaczone
na program Lider. Być może ten program będzie lepszy, bo będzie mógł być
finansowany z innych funduszy. Z II filara zostanie również przeznaczone 30 %
na programy klimatyczne. Będzie to dotyczyło całego rolnictwa ekologicznego. Z
tego na modernizację gospodarstw rolnych może zostać kwota nawet o połowę
mniejsza niż do tej pory. Optymistyczny scenariusz jest taki, że te środki będą
na takim samym poziomie. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę to, że są zobowiązania
z poprzedniej perspektywy. Dotyczy to między innymi środków na renty
strukturalne. Będzie też coś na wzór gospodarstw niskotowarowych. Minister
Rolnictwa postanowił wspierać mniejsze gospodarstwa. Ta decyzja ma chyba drugie
dno, czyli pieniądze. Z PROW skorzystało około 6 % osób składających wnioski o
dopłaty bezpośrednie. Będą progi dostępu, czyli będzie liczone komu się należy,
a komu już nie. Jest to liczone od sprzedaży i wynosi do 100.000 euro. Samorząd
rolniczy mocno to kwestionował. Przy produkcji zwierzęcej ta granica będzie
przesunięta. Płatność ONW – była to kwota około 100 zł. Zostanie ona okrojona
przez wprowadzenie nowych delimitacji. Komisja
Europejska twierdziła, że te warunki są zbyt łagodne. Szacuje się, że to
obejmie 15 % kraju. W Starostwie mają się odbyć konsultacje Regionalnego Programu
Operacyjnego. Należy pytać tam, jakie środki będą przeznaczone na zadania do
tej pory finansowane z PROW, czyli drogi, wodociągi itp. Pytał o to w
Ministerstwie i został skierowany do województwa. W lutym tego roku Premier
wrócił ze szczytu Unii gdzie 300 mld euro ogłoszono jako sukces. Minister
Kalemba powiedział wtedy, że trochę odpuścił z tych dopłat unijnych dla
rolnictwa, bo będą duże środki z funduszu spójności. Wszystkie konsultacje są
jawne i można składać uwagi. Problem polega na tym, że nie wiadomo ile będzie
pieniędzy.
p. Przewodniczący – stwierdził, że są działania, których nie będzie w
nowym PROW. Poprosił o wskazanie co było do tej pory, a w nowej perspektywie
nie będzie.
p. M. Borowski – nowy PROW jest bardzo podobny do poprzedniego. Inaczej
będą się działania nazywały. Na pewno nie będzie w nowej perspektywie rent
strukturalnych i gospodarstw niskotowarowych. Nie będzie również dopłat do
rolnictwa ekologicznego, gdy nie ma produkcji. W Polsce powstało 600 tysięcy
hektarów sadów ekologicznych nie owocujących. W sadach ekologicznych dopłaty
uzależnione będą od owocowania. Będzie również progresja. Do 10 hektarów
płatność będzie 100 %, a maksymalna powierzchnia ma wynosić 25 hektarów. Będą
też prawdopodobnie ograniczone działania dotyczące użytków zielonych i będzie
to uzależnione od posiadania zwierząt. Ma być ½ sztuki na hektar. Na danym
obszarze możliwe będzie tylko jedno działanie. Działania związane z ptakami
będą możliwe tylko na obszarach Natury 2000.
p. Przewodniczący – stwierdził, że na wiele pytań odpowiedzi jeszcze
nie ma. Komicja chciałaby tylko wiedzieć w jaką stronę to pójdzie.
p. M. Mróz – zdziwienie dotyczące dopłat wywołały tzw. opłaty
historyczne. Te dopłaty wzięły się stąd, że ktoś coś zadeklarował i to było
podstawą wypłaty. Jak to będzie wyglądało teraz ?
p. M. Borowski – były to płatności cukrowe, skrobiowe nie związane z
produkcją. Stare kraje piętnastki nazwały to płatnością historyczną. Oni nie
mogą dotować produkcji. Płatność cukrowa i skrobiowa wiąże się z tym, że za
dużo środków szło na dopłaty eksportowe. Jak ograniczono produkcję cukru to
okazało się, że jest go za mało. Rolnicy się mocno buntowali, więc wprowadzono
dopłaty, aby przestali produkować. Stąd się wzięły te płatności. Jeżeli chodzi
o owoce miękkie to dopłata ma charakter podobny do dopłaty do krów. Do krów
dopłatę otrzymuje się, kiedy się je ma.
p. M. Mróz – zauważył, że przy owocach miękkich można dostać
dopłatę nie mając uprawy. Jest to dopłata 400 euro do hektara.
p. M. Borowski – zauważył, że gdyby wziąć pod uwagę tradycyjne
rolnictwo i warzywnictwo to w przypadku rolnictwa połowa dochodów to dopłaty. W
przypadku warzywnictwa to około 10 %. Robi wrażenie kwota jednostkowa, ale
globalnie nie jest ona taka duża. W Instytucie Ekonomicznym liczono, ile
jedzenie musiałoby zdrożeć gdyby nie było dopłat. Ceny musiałyby pójść w górę o
około 38 %.
p. M. Mróz – uważa, że gdyby cofnięto dopłaty to ceny środków do
produkcji rolnej by nie zmniejszyły się. To nie rolnik by dostał pieniądze
tylko pośrednicy. Wystarczy wziąć pod uwagę rolników, którzy mają grunty
dzierżawione i nie dostają dopłat.
p. T. Cherek Kanabaj – zapytała do kiedy będą te dopłaty.
p. M. Borowski – poinformował, że mówi się do 2020 roku na pewno.
Później nie wiadomo. Na razie żaden z krajów członkowskich nie wycofał się z
dopłat. Raczej byłoby to niemożliwe. Problem polega na tym, że każde państwo
musi zapewnić sobie bezpieczeństwo żywnościowe.
p. Przewodniczący – mówi się, że będzie swobodny obrót ziemią. Zapytał
od kiedy jest to planowane, bo słyszał różne daty.
p. M. Borowski – poinformował, że Izba zadała pisemne zapytanie do
Ministerstwa Rolnictwa, w jaki sposób zamierza ono prowadzić politykę.
Odpowiedź była taka, że wszystko co miało być zostało zrobione. Przykłady
innych państw mówią, że wolny rynek jest tylko na papierze. Nie ma tam żadnego
wolnego obrotu. Dla tych, którzy chcą żyć z rolnictwa dobrze byłoby to
wprowadzić. We Francji obcokrajowiec nie kupi ziemi. Trzeba też patrzeć, że za
50 lat podwoi się ilość potrzeb żywnościowych.
p. W. Wysokiński – sprawa gruntów i ich sprzedaży została ograniczona
trochę przez to ograniczenie dotyczące gruntów III klasy.
p. M. Mróz – Ministerstwo już się z tego wycofuje. Zapytał, jak
można wytłumaczyć fakt, że ludzie mają po 7 – 8 gospodarstw po 500 hektarów.
Wszystkim spółkom z Państwowego Funduszu Ziemi ustawa odebrała po 30 % ziemi.
Ostatni raz w tym roku można było liczyć na tanie kredyty. Na spotkaniu z
posłem Sosnowskim padło takie pytanie. On stwierdził, że 31 grudnia kończą się
takie kredyty. Unia zakazuje możliwości dofinansowywania zakupu ziemi. To się z
sobą w pewien sposób łączy, czyli możliwość zakupu przez obcokrajowców i brak
kredytów. Od 1 stycznia ma być kredyt komercyjny w wysokości 8 %. Są ludzie,
których na to stać. Na terenie Powiatu Tucholskiego Izba Rolnicza skutecznie
się postawiła i przyblokowała dwie transakcje.
p. M. Borowski – Izby rolnicze upierają się przy definicji aktywnego
rolnika. Wtedy ktoś, kto będzie chciał potraktować ziemię jako lokatę kapitału,
nie będzie miał w tym interesu. Aktywny rolnik to taki, który żyje z rolnictwa.
Jest opracowanie ile wynosi opłata pracy własnej rolnika. W godzinie pracy
rolnika w zależności od produkcji jest 10 – 20 zł.
p. M. Mróz – wyliczył sobie i wyszło mu, że przy dzisiejszych cenach
ziemi życia by mu nie starczyło, aby mu się to zamortyzowało.
p. Przewodniczący – podziękował za szeroką informację. Komisja
Rolnictwa zajmuje się zadaniami, które ma w swoim zakresie. Nic nie stoi jednak
na przeszkodzie, aby zajęła się jeszcze czymś. Ma pomysł, który przedstawi i
albo Komisja się tym zajmie, albo się z tego wycofa. Stwierdził, że obowiązkiem
radnego jest wsłuchiwanie się w to, co ludzi boli. Rolnicy narzekają ciągle na
niskie ceny żywca. Jest oczekiwanie, że rząd wprowadzi ceny gwarantowane.
Uważa, że problem jest złożony. Był na targach, na których wykład prowadził
profesor Pejsak. Brak opłacalności to nie tylko cena. Analiza, którą
przedstawił pokazała, że nie można narzekać na ceny. Sprawa opłacalność leży
gdzie indziej. Są to między innymi koszty, więcej zjadamy niż produkujemy.
Jeżeli chce się kupić 100 prosiąt, to nie ma gdzie. Stado loch zostało
zredukowane do połowy. Zaproponował, aby w partnerskim działaniu z Izbą i ODR
te problemy zdiagnozować. Komisja nie ma takich kompetencji, ale może być
partnerem. Jeżeli Izba Rolnicza uzna, że to byłoby potrzebne to możemy to
zorganizować. Jeżeli myśli się o podjęciu działań naprawczych, to należy to
dobrze zdiagnozować. Prosi o przemyślenie tej propozycji. Taki jest jego
wniosek.
p. M. Borowski – stwierdził, że wniosek jest jak najbardziej słuszny
i potrzebny. Jest to rzecz godna uwagi, ale Powiat Tucholski na organizację
takiej konferencji może być trochę za mały. Odbędzie się walne zebranie
Kujawsko – Pomorskiej Izby Rolniczej. Na nim poinformuje o tym pomyśle. Być
może to będzie można połączyć z Powiatem Sępoleńskim.
p. Przewodniczący – stwierdził, że mimo tego, iż opłacalność jest
niska, ludzie się tego trzymają.
p. M. Mróz – zaproponował, aby mogło się to odbywać również w
formule dialogu. Są to też problemy różnicowania produkcji. Dzisiaj została
ograniczona produkcja roślin okopowych i alternatywą stała się kukurydza.
Problem związany z trzodą chlewną i bydłem przypomina sinusoidę. Ze względu na
gospodarkę rynkową nie jesteśmy w stanie pominąć wzlotów i upadków.
p. Przewodniczący – hodowcy są też zrzeszeni i zabiegają, aby wpisać
jakieś zadania. Jest szansa, że będzie wsparcie na produkcję prosiąt. Rolnicy
poszli z trzodą na skróty i teraz nie ma stada podstawowego.
p. M. Borowski - Ministerstwo zakładało, że ma to dotyczyć ilości
powyżej 150 macior. Izba to oprotestowała, bo to jest niedorzeczne. Produkcję
zlikwidowali mali hodowcy i ci najmniejsi. Oni już nie wrócą do tego, bo
najczęściej wydzierżawili też ziemię.
p. H. Wysocki – dodał, że do tego dochodzą też wymogi, jakie trzeba
spełnić.
p. R. Gierszewski – zauważył, że to jest temat na czasie. W tej chwili
jest nisza, bo wszyscy weszli w produkcję roślinną. W Gminie Tuchola
podniesiono podatek o 1 zł. Były stwierdzenia, że trzeba podnieść, bo rolnicy
leżą i im rośnie. Na takie stwierdzenia ręce opadają.
p. M. Mróz – w handlu się promuje produkty, które źle idą. Ci co
już odeszli od produkcji to na pewno do niej nie wrócą, bo to się wiąże z
koniecznością spełnienia szeregu wymogów.
p. R. Gierszewski – uważa, że dobra produkcja może być opłacalna.
Niestety każdy błąd wiąże się z kosztami.
p. S. Kożuch – zauważył, że rolnicy sprowadzają np. z Danii
prosięta. Te są hodowane na sprzedaż. Na własne potrzeby mają jedną maciorę i
od niej hodują.
p. W. Wysokiński – stwierdził, że w 2004 roku cena trzody wynosiła do
6 zł. Teraz cena jest na poziomie około 5 zł. Wtedy kiełbasa bydgoska
kosztowała 13 zł, a teraz kosztuje 23 zł.
p. M. Mróz – to przykład na to, że nie rolnik bierze te pieniądze.
W Polsce spółdzielczość jest kojarzona z kolektywizacją.
p. M. Borowski – stwierdził, że w Danii 90 % ubojni jest własnością
rolników.
p. T. Cherek Kanabaj – była na Bornholmie. Tam był sklep, produkcja i
ubojnia. Wszystko było ładnie, ale zapachu nie dało się znieść. Nie wiem jak
tam Sanepid do tego podchodzi. My w Polsce trochę przesadzamy, bo chcemy być
świętsi od Papieża. Patrząc na procedury, które daje Agencja Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa, będąc rolnikiem, nie napisałaby tego.
p. M. Mróz – przestał się temu dziwić, bo zasady ustala ten,
który daje pieniądze. Jeszcze gorsze sytuacje są, jeżeli z powodu kropki lub
przecinka należy zwracać pieniądze.
p. R. Gierszewski – zauważył, że w obecnym rozdaniu beneficjentów PROW
jest 6 %, a w nowym rozdaniu będzie 3 %.
p. W. Wysokiński – uważa, że jest zbyt dużo urzędników w niektórych
instytucjach i każdy chce coś mądrego wymyśleć. Ciężka sytuacja dotyczy bobrów.
Do tej pory każdy mógł do nich strzelać, a teraz może tylko leśnik.
p. M. Mróz – w kwestii bobrów radny Andrzej Pruszak składał
interpelację, aby je eksmitować.
p. R. Gierszewski – o bobrach rozmawia się od lat. Teraz doszła do tego
kwestia żurawi.
p. Przewodniczący – zauważył, że Agencja Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa nie tworzy żadnego prawa, tylko realizuje to co zostało
uchwalone. Od pracowników się tego wymaga. Przy rejestracji zwierząt tolerowano
spóźnienie się z terminem. W związku z tym zarzucono, że nie było to
realizowane. Agencja ma realizować tylko to co zostało zawarte w przepisach
prawa.
p. T. Cherek Kanabaj – była na spotkaniu Agencji i Urzędu
Marszałkowskiego. Pani dyrektor powiedziała, że na coś nie ma procedury i nie
może to być zrobione. Wtedy trzeba dopasować procedury. Trzeba przede wszelkim
zdrowy rozsądek brać pod uwagę.
p. S. Kożuch – zapytał, co dalej dzieje się z ziemią kurii, której
sprzedaż zablokowała Izba Rolnicza.
p. R. Gierszewski – na razie nie została sprzedana.
p. Przewodniczący – podziękował gościom za przybycie i przekazanie tak
szerokich wiadomości. Zachęcił do współpracy, bo nadrzędnym celem jest
pomaganie sobie wzajemnie.
p. F. Gierszewski – podziękował za zaproszenie.
Ad. 3.
p. L. Karnowska poinformowała,
że w materiałach sesyjnych znalazły się 4 projekty uchwał dotyczące przeniesienia
kierunków i likwidacji szkół. Nie chodzi tu jednak o fizyczną likwidację.
Będzie to uporządkowanie, polegające na przeniesieniu kierunków odpowiednio do
Technikum nr 1 i Technikum nr 2. Ostateczny kształt będzie taki, że będzie
zasadnicza szkoła zawodowa i technikum, które kształcą w zawodach. Trzeba
zachować procedury. Najpierw musi być wyrażony zamiar przeniesienia i zamiar
likwidacji. Wtedy będzie czas na poinformowanie rodziców. To musi się odbyć do
28 lutego. W czerwcu będą kolejne uchwały wyłączające technika, przeniesienie
kształcenia a następnie likwidacja. Ta procedura została uzgodniona z Urzędem
Wojewódzkim i Kuratorium.
p. Przewodniczący – zapytał, czy będzie to się wiązało z kosztami.
p. L. Karnowska – nie będzie kosztów tego przeniesienia.
p. M. Mróz – zapytał, czy ta procedura został sprawdzona przez
naszych prawników.
p. L. Karnowska – odpowiedziała, że wszystko jest sprawdzone.
p. M. Mróz – zapytał, czy jest na to gwarancja. Chciałby, aby to
nie było później przedmiotem dyskusji, bo w obrębie szkół każda tego typu
informacja stwarza pytanie co tam się dzieje.
p. Przewodniczący – zapytał, czy środowisko nauczycieli akceptuje to,
bo jest to bardzo czułe środowisko.
p. L. Karnowska – dyrektorzy nie działają przeciw swoim szkołom.
Dodała, że jest tu taka ciekawa sprawa, że uchwały nie mogą być głosowane przez
osoby, które mają interes prawny, czyli radnych, którzy są pracownikami tych
szkół. Jest wyrok sądu uchylający taką uchwałę.
p. M. Mróz – wcześniej we wszystkich uchwałach radni głosowali.
Jego zdaniem potrzebna jest bezwzględna opinia prawna na ten temat, bo nie wie
jak powiedzieć radnemu, że nie ma głosować. Zapytał, czy radni wiedzą o tym.
p. L. Karnowska – rozmawiała z tymi osobami. To jest informacja w
Wydziału Nadzoru i Kontroli Urzędu Wojewódzkiego. Prawnik pochylił się nad tą
sprawą. Radni sami zgłoszą, że nie będą głosowali.
p. M. Mróz – radni otrzymali mandat radnego. jeżeli nie mogliby
go sprawować, to by to uniemożliwiono wcześniej. Nie wyobraża sobie, że to jest
sprzeczne.
p. L. Karnowska – jest to wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego i z
tym się nie dyskutuje.
Po
dyskusji Komisja w wyniku głosowania 4 głosami za, przy braku głosów
przeciwnych i wstrzymujących pozytywnie zaopiniowała następujące projekty
uchwał:
1)
projekt
uchwały w sprawie zamiaru przeniesienia
kształcenia z Technikum Mechanicznego, Technikum Ekonomicznego, Technikum
Handlowego, Technikum Gastronomicznego, Technikum Informatycznego oraz
Technikum Logistycznego w Zespole Szkół Licealnych i Technicznych
w Tucholi do Technikum nr 1 w Zespole
Szkół Licealnych i Technicznych w Tucholi,
2)
projekt
uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Technikum
Mechanicznego, Technikum Ekonomicznego, Technikum Handlowego, Technikum
Gastronomicznego, Technikum Informatycznego oraz Technikum Logistycznego w Zespole Szkół Licealnych i
Technicznych w Tucholi,
3)
projekt
uchwały w sprawie zamiaru przeniesienia
kształcenia z Technikum Agrobiznesu, Technikum Ekonomicznego, Technikum
Architektury Krajobrazu oraz Technikum Rolniczego w Zespole Szkół
Licealnych i Agrotechnicznych w Tucholi do Technikum nr 2 w Zespole Szkół Licealnych i
Agrotechnicznych w Tucholi,
4)
projekt
uchwały w sprawie zamiaru likwidacji
Technikum Agrobiznesu, Technikum Ekonomicznego, Technikum Architektury
Krajobrazu oraz Technikum Rolniczego w Zespole Szkół Licealnych i
Agrotechnicznych w Tucholi.
p. Skarbnik – omówiła projekt uchwały w sprawie zmian budżetu
Powiatu Tucholskiego na 2013 r. Poinformowała, że dochody i wydatki ulegają
zwiększeniu o kwotę 709.596,45 zł. Zmiany wynikają z potrzeb, z wykonanych
zadań i dostosowania paragrafów do wykonania po okresie sprawozdawczym. W
dziale 020 Leśnictwo następuje
zmniejszenie o 2.328 zł. Jest to rozliczenie dotacji na zwrot kosztów
odnowienia powierzchni leśnej zniszczonej w wyniku trąby powietrznej. W dziale
700 Gospodarka mieszkaniowa
następuje zwiększenie o 6.343,72 zł. W dziale 710 Działalność usługowa
następuje zwiększenie o kwotę 114.252,75 zł w związku z pracami geodezyjnymi w
sprawie ewidencjonowania systemów i przechowywania kopii zabezpieczających bazy
danych. W rozdziale 71015 Nadzór
budowlany następuje zwiększenie o kwotę 71,91 zł w związku z dostosowaniem
paragrafów do wykonania po okresie sprawozdawczym. Dział 750 Administracja
publiczna ulega zwiększeniu o kwotę 65.211,95 zł w związku z dostosowaniem
paragrafów do wykonania po okresie sprawozdawczym. W dziale 754 Bezpieczeństwo
publiczne i ochrona przeciwpożarowa następuje zwiększenie o kwotę 0,09 zł. Dział
756 Dochody od osób prawnych, od osób fizycznych i od innych jednostek
nieposiadających osobowości prawnej oraz wydatki związane z ich poborem ulegają zwiększeniu o kwotę 3.223 zł w
związku z dostosowaniem paragrafów do wykonania po okresie sprawozdawczym. W
dziale 758, Rozdział 75801 Część
oświatowa subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego następuje
zwiększenie w wyniku pisma Ministra Finansów dotyczącego zwiększenia części
oświatowej subwencji ogólnej dla Powiatu Tucholskiego na rok 2013 o kwotę
145.250 zł w związku z dofinansowaniem wydatków związanych z likwidacją szkód w
szkołach i placówkach oświatowych wywołanych zdarzeniami losowymi. W związku z
tym część oświatowa subwencji ogólnej dla Powiatu na rok 2013, po zwiększeniu
wynosi 22.185.074 zł. W dziale 801 Oświata i wychowanie dokonuje się
zwiększenia o kwotę 25.688,65 zł w
związku z urealnieniem dochodów po okresie sprawozdawczym. W dziale 852 Pomoc
społeczna dokonuje się zwiększenia o kwotę 182.618,52 zł. w związku z
urealnieniem dochodów po okresie sprawozdawczym, które są wynikiem zawartych w
ciągu 2013 roku nowych porozumień z innymi powiatami. Dział 853 Pozostałe
zadania w zakresie polityki społecznej ulega zwiększeniu o 112.115 zł. W tym
znajdują się środki z PFRON na dofinansowanie kosztów tworzenia zakładu
aktywności zawodowej z przeznaczeniem na zakup 9 osobowego busa przystosowanego
do przewozu osób niepełnosprawnych. Te
same zmiany zostały zawarte w wydatkach do budżetu. Do projektu uchwały jest
autopoprawka. W Cekcynie odbyła się sesja Rady Gminy i zostały zwiększone
środki na chodniki. To zostanie wprowadzone do budżetu. Poinformowała również,
że w roku 2013 nie został uruchomiony debet, a na lokatach zarobiono około
70.000 złotych.
Komisja
w wyniku głosowania 4 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i
wstrzymujących się pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian
budżetu Powiatu Tucholskiego na 2013 r.
Ad. 2.
p. Skarbnik – poinformowała, że projekt budżetu na 2014 r. został
opracowany tylko i wyłącznie w oparciu o możliwości jakie jest w stanie wykonać
powiat. Dochody budżetu zostały ustalone w wysokości 52.409.697,33 zł, a
wydatki na poziomie 50.517.634,30 zł. Dochody bieżące zaplanowano w wysokości
48.106.802,70 zł, a dochody majątkowe 4.302.697,33 zł. Zaplanowano też nadwyżkę
budżetową w wysokości 1.892.063,03 zł, która zostanie przeznaczona na
finansowanie rozchodów. Rozchody zostały zaplanowane na kwotę 3.306.905,02 zł,
które będą finansowane z nadwyżki budżetowej i wolnych środków roku 2012 r.
Planuje się rezerwę ogólną w wysokości 55.000 zł i rezerwę celową w wysokości
75.000 zł.
p. Przewodniczący – zapytał o jakie dochody majątkowej chodzi.
p. Skarbnik – składają się na to inwestycje, które mają być
wykonane na podstawie porozumień z gminami. Chodzi tu o inwestycje drogowe w
stu procentach dofinansowane. Przy udziale własnych środków Powiat będzie
realizował zadanie Infostrada Kujaw i Pomorza.
p. Przewodniczący – zapytał o dochody z tytułu wynajmu szpitala. Powiat
zainwestował w to duże pieniądze.
p. Skarbnik – zaplanowano kwotę na poziomie 2013 r. tj. 120 tys.
zł na rok.
p. Przewodniczący – zapytał, czy nie ma szans na zwiększenie tej kwoty.
p. M. Mróz – poinformował, że taką interpelację składał pan
radny Grugel. Z odpowiedzi na nią wynika, że Zarząd ma zamiaru się zająć tym
tematem.
p. Przewodniczący – stwierdził, że nie jest to łatwy temat. Jeżeli
Powiat włożył takie duże pieniądze, to uzasadnionym jest, aby te pieniądze
zaczęły wracać.
p. Skarbnik – zauważyła, że konstrukcja umowy dzierżawy jest
wieloletnia.
p. M. Mróz – zwiększając czynsz zwiększamy dochody, ale
podnosimy czynsz naszej spółce. Zapytał, czy budżet 2014 roku obejmuje elementy
programu naprawczego, czyli spłatę pożyczki.
p. Skarbnik – poinformowała, że jest karencja w spłacie do 2015
r. Program naprawczy natomiast jest realizowany od momentu podjęcia uchwały.
p. M. Mróz – stwierdził, że oszczędności to czubek góry lodowej.
Zapytał czy w tym budżecie nie ma sprzedaży majątku.
p. Skarbnik – poinformowała, że jest zawarta sprzedaż 13 działek
w Rudzkim Moście.
p. M. Mróz – stwierdził, że 31 grudnia 2015 roku powinna być
pierwsza transza ze sprzedaży Białej. Dochody to sprzedaż działek. Element
Szpitala to istotny element zadłużenia. Nie wiadomo jaki będzie w tym roku
wynik finansowy. Było pytanie ile czynszu ten Szpital może wytrzymać.
p. Przewodniczący – uważa, że to pytanie do Prezesa Szpitala.
p. T. Cherek Kanabaj – zdaniem Prezesa tylko tyle ile jest w tej chwili.
Musi być w tym zakresie dobra wola obu stron.
W
wyniku głosowania Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu
Powiatu Tucholskiego na 2014 r.
Komisja
w wyniku głosowania jednogłośnie przyjęła protokół z 26 posiedzenia Komisji.
Radni
nie mieli dalszych pytań i uwag.
Na tym protokół zakończono.
Protokołowała: Przewodniczący Komisji
Elżbieta Damasiewicz Jerzy Piechowiak
metryczka
Wytworzył: Elżbieta Damasiewicz (25 listopada 2013)
Opublikował: Elżbieta Damasiewicz (5 lutego 2014, 11:26:39)
Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 1703